Agata Wojno – Published 12/18

 

Drodzy czytelnicy; członkowie Polsko – Amerykańskiego Centrum Kultury,

 

Oto znowu przeżywamy ten czas w roku, który jedni nazywają najpiękniejszym, a inni najbardziej stresującym. Odnoszę wrażenie, że w tym wypadku i jedni i drudzy mają rację. Ostatni miesiąc roku, miesiąc podsumowań, refleksji, retrospekcji; Styczeń niecierpliwie tupie za drzwiami chcąc się wedrzeć do naszego życia z nową gamą wyzwań. I tu jest właśnie „pies pogrzebany”. Zatrzymaj się wędrowcze, który przebiegasz szybko życie… Tu i teraz wciągnij głęboko w płuca powietrze mroźne i wietrzne – oczyszczające! Drzewa zimą są przepiękne, bo niepokryte liśćmi, zatem możemy widzieć ich goły konar. Stoją w swym majestacie odarte z zieleni, a gotowe na ziąb i mróz i wiatr. Stoją dumnie, nieugięte. Dla mnie to analogia do wnętrza człowieka. Przeżywamy różne okresy w życiu, jak sezony, czasem kilka w ciągu jednego roku. I we wnętrzu siebie mamy taki silny „konar”, który się nie ugina pod naporem stresu, przeciwności losu, nadmiaru spraw do załatwienia, bólu, choroby, samotności… Raz jest ogołocony z liści i samotnie marznący, innym razem obsypany kwiatami i soczystą zielenią pokryty, że aż niewidoczny. Ale wciąż ten sam.

 

Tak. Zastanówmy się w tym okresie wzmożonej refleksji cóż ten nasz wewnętrzny „konar” reprezentuje? Skąd bierze swoją siłę, którą obdarza nas?

 

Wszystkim nam u schyłku odchodzącego roku, w tym okresie świątecznego rozleniwienia, życzę byśmy znaleźli w sobie chęć do zadumy i refleksji. Do zatrzymania się w codziennej „gonitwie za wiatrem” i wsłuchania w ciszę zimowego poranka. Może się okazać, że głośno mówi ta cisza. W tej ciszy można usłyszeć coś więcej niż… siebie.

 

Życzę nam wszystkim wrażliwości na potrzeby słabszych i samotnych. Życzę radośnie spędzonych świątecznych dni w gronie rodziny i przyjaciół. Życzę, abyśmy wszyscy potrafili dzielić się wybaczeniem, zrozumieniem, akceptacją i miłością. Tak rozumiem istotę Świąt Bożego Narodzenia – w ciszy Betlejemksiej stajenki narodziła się MIŁOŚĆ; niech ONA w 2019 roku wypełnia nasze domy, rodziny i serca.

 

Z poważaniem,

Agata Wojno